Piekut Development

Marta

Super! Czyli i my niedługo odbierzemy...
Właśnie Joanno, jak tam prace? Wrą?

Joanna

Wrą, wrą...dobiegamy do mety:) Gdyby nie kanalizacja, to moglibyśmy już się wprowadzić:(

kpi23

ale tu dużo nowych, dobrych wiadomości!!! ;)

wieżowców się nie spodziewałam ale 4 czy 5 piętowy blok też troszkę zasłoni. tak więc z jednej strony dobrze, że już tak nie ma chęci do budowy....

jadę dziś na budowę zobaczyć jak prace stoją, poszukam tej furgonetki ... można już wpaść do Was na kawkę ;) ??????

Joanna

Dobre i złe... furgonetki nie bedzie, ale będzie mały niebieski samochodzik- jeśli zobaczysz ten samochód, to zapraszam na Ip. Kawą chetnie Cię poczęstuję, ale niestety nie będę miała gdzie umyć szklanki. Kanalizacji jak nie było- tak nie ma............

Marta

Ale już podobno niedługo. Jak byliśmy w sobotę, to p. Artur obiecywał, że do końca maja to już na pewno będzie. No i o aktach w sierpniu coś wspominał. Także już bliżej niż dalej. :)

Joanna

mam nadzieję, trzymam pana Artura za słowo- obiecał, że do końca maja bedziemy mogli się wprowadzić. Nasze mieszkanie juz prawie gotowe, moglibysmy już mieszkać. A kawy dziś możemy napić się u p. Artura, myslę, że nam nie odmówi:)

kpi23

to ja też już go trzymam!

dobra, umowa stoi. Na kawę idziemy do Pana Artura.

A tak poważnie, Joanno, to jak będzie stał niebieski samochodzik to wejdziemy was odwiedzić :). A kawy nie pijemy więc nie ma problemu ze szklanką ;)

Joanna

my też kawy nie pijemy:) nie udało nam się spotkać...byliśmy do 19 na budowie. Dowiedziałam się, że już w tym tygodniu będzie kanalizacja:) Dawno tak się nie uśmiałam:)

wordhea

wczoraj wieczorem rozmawiałem z robotnikami przy wilanowskiej - właśnie kończyli się wpinać z kanalizacją :) czyli prace zostały wznowione - jeszcze kwestia jakiejś przepompowni i będzie ok :)

Marta

No no no, ale przyspieszenia dostali. :D Mam tylko nadzieję, że to wszystko będzie działać, bo różne historie się słyszy... ;)

Marta

Jeszcze jedno: a nie wiecie, jak z windami? Działają już? Bo ciągle zapominam spytać.

XYZ · Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Witam.
Odwiedziłem dziś budowę, jakos tak czyściej się zrobiło w moim budynku, przyjemnie :) Widać było trochę życia. Pozdrawiam sąsiadkę którą mijając nie zdązyłem się przywitać.

Oczywiście ja zawsze się czegoś doszukam - na chodniku wzdłuż budynków jest wyprowadzona woda. Z zaworu małym strumieniem na kostkę sika woda. NIe da się dokręcić, zawór kręci się w koło, zresztą cięzko go ustawić w pozycji w której woda nie sika mocniej.
Jeżeli ktoś z Was jest na budowie w godzinach urzędowania pracowników PD prośba zeby to zgłosić bo szkoda by było zeby w tym miejscu zapadłasię kostka. Taka stojącawoda na pewno jej nie służy.

Pozdrawiam
T.

wordhea

- pojawiły się już chyba pierwsze kupki ziemi którymi będą wysypane ogródki
- albo zapchany albo źle zaprojektowany odpływ (brak spadku) przed lokalem użytkowym - woda w czasie burzy będzie zalewała ten "sklep"
zresztą spływa woda też z działki na przeciwko lokalu (tam jest wyżej)
- studzienka na przeciwko budynku 3 też w ulewy nie wyrabia - robi się tam wielka kałuża
- budynek jeszcze schnie - zresztą widać to nieźle po drzwiach komórek lokatorskich - całe zaroszone, na szczęście nie widziałem żeby się gdzieś lała woda
- dodatkowe otwory wentylacyjne pojawiły się przy wejściu do garażu (od strony klatek schodowych)
- mieszkania na górnych piętrach w budynkach 2 i 3 są przebudowywane - z 2 dużych na 3 mniejsze - pojawią się więc zapewne jakieś małe metraże na najfajniejszych (jak dla mnie) piętrach - ponad dachami segmentów (szkoda tylko że nie zabezpieczają miejsca taśmami - bo zrzucają gruz z ostatniego piętra na sam dół - jakby ktoś nieświadomy tam przechodził to mógłby zarobić cegłą w głowę)
- wyjazd z garażu chyba nie jest idealnie przemyślany - garb powoduje że za każdym razem obciera się podwoziem (sąsiad sprzedał mi patent - wyjeżdżanie pod skosem - wtedy się udaje bez)
- z tego co sie orientuję - 3 lokale zamieszkane, kolejne pewnie niedługo - chyba większość nie decyduje się z powodu braku ciepłej wody (my mamy tymczasowo przepływowy ogrzewacz, ale sąsiedzi też mają swoje patenty)
- na Wenus kładą kostkę brukową - więc nie będzie już tych betonowych płyt (jednakże chyba nie pociągna kostki do Wilanowskiej - skończy się zapewne koło segmentów czy osiedla naprzeciw) A szkoda - bo woda rozmywa tę utwardzoną nawierzchnię w stronę Wilanowskiej.

Marta

A zgłaszałeś ten garb w garażu i te studzienki? Co deweloper na to?

My ciągle czekamy na odbiór. Byliśmy 2 tyg temu, ale okna mamy w takim stanie, że o odbiorze nie ma mowy, dopóki nie naprawią.

wordhea

- słyszałem że Deweloper orientuje się co do studzienek (ja nie zglaszałem osobiście)

- garb zgłosiłem Panu Arturowi ale bez odzewu czy tak powinno być czy nie - cisza - pomaga jednak wyjeżdżanie pod skosem - wtedy nie trze sie podwoziem

- my mamy do wymiany porysowaną szybę w drzwiach balkonowych - w przyszłym tygodniu ma przyjechać do nas Pan który to wymieni
a u Was co z tymi oknami? może parter z tymi powyłamywanymi fragmentami?

Marta

Nie, J na drugim piętrze w dwójce. Porysowane szyby, framugi, upaprane pianką montażową. A do tego nieszczelne, zamki nie trzymają, a balkonowe opadły i się nie zamykają tak jak powinny.
Masakra generalnie.

wordhea

oj to rzeczywiście nieszczęśliwie...
my mieliśmy pękniętą klamkę i rysę na szybie - poza tym ok.

niedawno w różnych budynkach pękały ściany (gładź rozchodziła się w schodki - wg wzorku cegieł)
ale z tego co widziałem wszystko już poprawili - nie wiem, może to kwestia tego że kładli gładź zimą i wszystko było wilgotne?

tak czy siak my w trakcie wykańczania mieliśmy taką ryskę którą panowie z ekipy nam załatali i na szczeście już chyba na tyle podeschło że nic się nie dzieje złego..

nawet woda chyba już się przepłukała w rurach bo nie ma posmaku benzyny..

Marta

Skoro Wam mają wymieniać w przyszłym tygodniu szyby, to może i u nas to w końcu zrobią? Bo jak na razie cisza.

Z gładzią u nas było wszystko ok. No ale trzeba się będzie jeszcze raz przyjrzeć.

A jak ciśnienie wody? ok? Ciepłej dalej nie ma?

wordhea

na ciśnienie wody nie narzekamy, ciepłej nie ma - korzystamy z przepływowego ogrzewacza wody..

ja dziś dzwonię do Pana od szyb i mam się z nim umówić na wymianę..

wordhea

a dokładnie Pan od szyb ma się u nas pojawić w czwartek (dzwoniłem do niego)

Marta

To trzymam kciuki, żeby tym razem z szybą było wszystko ok.

A my chyba musimy sami zadzwonić dowiedzieć się, jak poprawki. Bo na obiecany telefon od dewelopera jak widać nie ma co liczyć... Mieli dzwonić w środę 2 tyg temu. :D

wordhea

Na ścianie obok drzwi garażowych pojawiły się dwie tablice - jedna z info o Japan Garden itd, a na drugiej tekst Alphaville - Big in Japan ;)

Marta

To żart?
Ciepła woda ma być podobno do końca miesiąca.

A tak się zastanawiałam, jak sobie radzicie ze śmieciami? Bo jeszcze wywozu pewnie nie ma...

wordhea

nie żartuję :) za ciemno już było wczoraj żeby pstryknąć fotkę z komórki
na każdej lokalizacji naszego dewelopera jest coś w tym stylu - złota myśl, wiersz..

o ciepłej wodzie nie mam żadnego info..

śmietnika nie ma (znaczy się pomieszczenie jest ale pojemników nie ma)
dopóki zapewne nie będzie technicznego odbioru, podpisania umowy z MPO czy jak to się tam nazywa to nie bedzie gdzie wywalać śmieci
My wozimy sobie śmieci na Ursynów tam gdzie mieszkaliśmy (śmietnik nie jest zamknięty).
a takie codzienne śmieci lądują zazwyczaj w miejskich śmietnikach

najgorzej było przy wykańczaniu mieszkania, wielkie pudła, gruz, puchy po farbach, styropiany - kilka dużych kursów swoim autem robiłem na Ursynów żeby się tego pozbyć

rozwiązaniem może też by była zrzuta i wynajęcie kontenera ale z drugiej strony jeden wrzuci papierek a drugi pół tony gruzu + jeszcze inni którzy się by nie chcieli zrzucić (a koszt kontenera ok 500pln). wątpię też żeby wszyscy zgodnie się dogadali co do partycypowania w kosztach.