Piekut Development

michal123

Witam wszystkich.

Zastanawiam sie nad kupnem mieszkania w Japan Garden. Trochę poczytałem to forum i sam już nie wiem. Kupować czy nie kupować? Czy u każdego dewelopera są takie czy inne problemy? Czy może ktoś jednak poleca innego dewelopera działającego w Piasecznie?

Pozdrawiam.

Smako-łyk

u Piekuta nie kupować. kupować w Kandro-2

kpi23

Dlaczego nie u Piekuta? Co jest nie tak?

wordhea

no właśnie... dlaczego u piekuta nie kupować?

llukasz

Poczytajcie na tym forum, co w Central Parku kaze na aktach podpisywac....poza tym klub kibica i ogrodki piwne z kregielnia juz central parku zamiescil wiec nie wiem czego mozna sie spodziewac w przyszlych budowach. Poza tym opoznienia bardzo duzo w oddaniu budynkow i absurdalne rzeczy wymuszane w pozniejszym czasie na klientach. To tylko czesc reklamy PD jaka sobie stworzyli wsrod ludzi.

stachu

ludzie !!! przeczytajcie jakie kłopoty maja ludzie z metropolis i central park. Rok po terminie oddania osiedla (mial byc marzec 2008) wszystko jest w rozsypce i wspolnota bedzie musiala pewnie isc do sadu!!!
Garaze w stanie skandalicznym wilgoc, brak pradu i wszystko ciagnie na pradzie budowlanym. Domofony jeszcze nie dzialaja, wody cieplej nie bylo przez 3-4 miesiace to samo z ogrzewaniem.
Ciagle przerywy w dostawie pradu, Wszedzie bloto, oswietlenie osiedla nie dziala, windy z laska uruchomione w listopadzie, klatki brudne, sciany pekaja, duzo okien do wymiany bo juz przy odbiorze byly wadliwe, akty notarialne spisane w sposub skandaliczny. Wymieniac dalej? Macie teraz duzo wybor mieszkan i po co pchac sie w syf?

wordhea

więc..
szanowni forumowicze - bardzo proszę o więcej informacji na temat tych kontrowersyjnych zapisów w umowach, aktach itd - chętnie się zapoznam i sprawdzę zanim zakupię tam mieszkanie.. o ile się nie wystraszę..
każdy deweloper nie jest idealny.. cena u tego dewelopera nie jest zła - owszem za cenę przyszłych kłopotów których chcielibyśmy uniknąć - dlatego potrzebna jest nam Wasza pomoc i informacje..

mogę mieszkać w Ząbkach albo tutaj - Ząbki to jednak trochę daleko jak dla mnie i korki mnie by zabiły - koszt paliwa pewnie pokryłby część raty..

więc powracając - jeśli macie jakieśistotne fakty z którymi możecie się podzielić - będziemy wdzięczni..

p.s. ktoś gdzieś wspominał coś o windach - z tego co wiem będą firmy KONE.

jarek

stanowczo odradzam ....zapisy w aktach notarialnych godzą w nasze interesy musimy sie zrzec parkingów na korzyść właścicieli lokali użytkowaych.każą nam płacić za to że Piekut wybudował nam osiedle na ziemi rolnej . Płacimy za energię elektryczna bez opomiarowania gdzie fv wystawione są na firmę PIEKUT ale nasz zarządca kt`óry również jest uwzglednony a akcie notarialnym płaci za obce faktury beż przymrużenia oka. itd..... mamy wybór albo godzimy sie na to ALB WYNOCHA .

wordhea

w Japan Garden miejsca parkingowe są w jednym ciągu pod wszystkimi budynkami, ma być tylko jeden lokal usługowy (mały sklep spożywczy)

co z tym prądem? na jakim osiedlu?

ch0sen

Wystarczy poczytać to forum żeby wyrobić sobie zdanie.
Mieszkańcy CP tez sie zastanawiali czy kupować czy nie. Mowili sobie ze problemy jakie maja mieszkańcy Metropolis(poprzedniej inwestycji) ich nie będą dotyczyć. Mieli nadzieje ze deweloper wyciągnie wnioski ze swoich błędów. Niestety przeliczyli sie i to bardzo. Z tego co tu czytam to maja jeszcze większe problemu niż w Metro.
Co do jakości "wysp luksusu" to wystarczy sie przejść do CP lub Metropolis i zobaczyć ten luksus na wlasne oczy
Pozdrawiam

wordhea

a co z pozostałymi inwestycjami Piekuta? bo jak na razie to największe problemy CP i Metropolis.. czy to były pierwsze inwestycje? może się coś zmieniło?

ch0sen

Wcześniej była Fabryka marzeń. Te same problemu taka sama jakość.

wordhea

jest jeszcze Bletchley Park.. :) bo river Park i Gaj Oliwkowy to jakieś stare inwestycje z 2005r..

ch0sen

Bletchley to kameralny bloczek z 8-10 mieszkaniami. Jeszcze jakiś czas temu były wolne mieszkania. Nie wiem jaka jest tam sytuacja ale ciężko porównywać go do CP albo Metro.

stachu

wordhea

rozmawiałem dzisiaj z osobą która kupiła mieszkanie w CP i jest zadowolona.. co prawda jeszcze tam nie mieszka tylko wykańcza mieszkanie ale nie ma żadnych zastrzeżeń ani co do umowy, ani też do wykończenia..

k1978

no to jesli udalo Ci sie znalezc taka jedna osobe[zadowolona] to kupuj koniecznie.jacy naiwni ludzie sie rodza.gdybym wiedzial to co wiem wczesniej,nie zrobil bym tego bledu.najchetniej nigdy tego pana bym nie poznal tak jak 90% innych klientow.ale kupuj,kupuj moze bedzie was dwoje

Martus

My kupiliśmy mieszkanie w CP i nie jesteśmy zadowoleni, drugi raz nie popełnilibyśmy tego błedu

ribu · Wysłany: Pon 9:10, 02 Mar 2009 Temat postu:

My też jesteśmy tak "zadowoleni", że z tego szczęścia znowu grzyb na ścianie nam wyszedł...;((( Co popada albo rozmarźnie to nowe niespodzianki...ręce opadają

stachu · Wysłany: Pon 10:01, 02 Mar 2009 Temat postu:

na stronire [link widoczny dla zalogowanych]

JAPAN GARDEN

Szanowni Państwo,

sprzedaż w inwestycji Japan Garden osiągnęła 25 %.
*
Dziękujemy obecnym klientom za zaufanie dla Firmy.
*
Zainteresowanych zachęcamy do zapoznania się
z najnowszą ofertą promocyjną.
*

GOTOWE MIESZKANIA !!!
Cena brutto od 5200 zł/m2

25% w ciągu 1-1,5 roku sprzedaży. Przyjmuje zaklady do ktorego roku sprzedadza 50%. Obstawiam 2012.

ch0sen · Wysłany: Pon 10:27, 02 Mar 2009 Temat postu:

batman · Wysłany: Czw 10:04, 05 Mar 2009 Temat postu:

Kupowac i to szybko jesli chcecie:
- obebrac mieszkanie ponad rok po terminie
- byc traktowani przez PD jak frajernia zatruwajaca powietrze w blaszaku biura
- oprocz mieszkania byc zmuszeni do zakupu conajmniej 4 miejsc garazowych,
- zamierzacie komercyjnie hodowac grzybki tynkówki
- nie mieć możliwości korzystania z niektórych cześci wspólnych osiedla ponoszac rownoczesnie za nie oplaty
- dowiedziec sie ze za rok przed waszymi okanmi powstanie 172 pietrowy budynek
- mieszkac na osiedlu gdzie luksus jest raczej nonsensem
- miec przyjemnosc spotkac kilka razy wlasciciela J.P. i dyrektora M.W.
- oglnie jesli chcecie miec niezapomniana i kosztowna przygode .... Kupowac i to co najmniej 3 mieszkania i 4 miejsca garazowe bo jesli my nie pomozemy to byc moze nie powstanie nastepna "wyspa luksusu"

JacekPiekutPrezes · Wysłany: Czw 12:30, 05 Mar 2009 Temat postu:

Szanowni Klienci z CP.
Rozumiem Waszą flustrację wynikającą z wysokiego kursu Franka.
Pamiętam czas, kiedy stała kolejka klientów we wrześniu 2006 roku, i podpisywała umowę z moją Firmą na zakup lokali mieszkalnych dla inwestycji, która nie miała jeszcze pozwolenia na budowę. Jakie było trzepotanie i krzyk na forum internetowym, kiedy w następnych miesiącach wzrastały ceny mieszkań, materiałów budowlanych i robocizny.
Ja w Drodze Wielkiej Łaski i Wspaniałomyślności nie rozwiązałem z Wami Umów Przedwstępnych (tak jak to robiło wielu deweloperów) ani też nie podniosłem ceny za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego (tak jak to robiło wielu deweloperów).
Lokale mieszkalne były wydawane technicznie od lipca 2008 roku.
Inwestycja uzyskała pozwolenie na użytkowanie w grudniu 2008 roku.
Akty notarialne przenoszące własność na klientów zaczęły się 28 stycznia 2009 roku.
Jeżeli chodzi o zapisy w Akcie Notarialnym to są właściwe. Zabezpieczają one przyszłość wszystkich właścicieli lokali mieszkalnych i lokali usługowych.

batman · Wysłany: Czw 12:52, 05 Mar 2009 Temat postu:

Bardzo Przepraszamy i Bardzo Dziekujemy za wszystkie udogodnienia i łaski ktore splynely na nas za strony wladz PD niczym szarancza na niegodnych i grzesznych egipcjan. Obiecyjemy równiez, ze nasza FRUSTRACJA (polecam słownik wyrazen obcych) nie bedzie juz skierowana przeciwko PD a postaramy sie ze wszystkich sil obnizyc kurs walut tak aby wszelka pomyslnosc wraz z klienatmi w potrojnej ilosci zagoscila powtornie w kolejkach do biura PD.
Akty notarialne zas po wsze czasy beda dla nas i dla naszych pokolen wzorem niedoscignionego idealu.

Szczesliwi nabywcy mieszkania PD z cyklu wspy luksusu w ilosci sztuk 3

tiktaalik · Wysłany: Czw 21:58, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ojcze Dyrektorze - zapomniałeś dopisać :P

Edigher · Wysłany: Pią 9:27, 06 Mar 2009 Temat postu:

w Drodze Wielkiej Łaski i Wspaniałomyślności

Nie musicie uczyć się tego zwrotu... będzie On Wam dość często przypominany.

ribu · Wysłany: Pią 10:51, 06 Mar 2009 Temat postu:

Szanowny Panie "JacekPiekutPrezes"

Po pierwsze: pisze Pan na forum "Japan Garden-Mieszkańcy" posta do mieszkańców CP (chyba małe fo-pa:)
Po drugie: nie wiem gdzie Pan znalazł choć jedną informację na tym forum, że ktoś się niepokoi (frustruje)kursem franka, jena czy jeszcze innej waluty obcej...
Po trzecie: dziękujemy za "Wielką Łaskę" i cały czas pokornie prosimy o więcej...
Po czwarte: proszę przeczytać forum CP, a dowie się Pan co tak naprawdę nas niepokoi( podpowiedź- w moim przypadku: pleśń, zacieki i odpadający tynk w mieszkaniu na "Wyspie Luksusu" w którym jeszcze nie zdążyliśmy zamieszkać)
Po piąte: w "Drodze Wielkiej Łaski" którą to "wytrzepotaliśmy" na forum obowiązuje Pana Firmę 3 letni okres rękojmi, tak więc "droga łaski" przed nami jeszcze daleka, toteż lepiej nie palmy mostów...
Po szóste: w/g mnie ten post to prowokacja i nie wydaje mi się by prawdziwy Pan Jacek Piekut zszedł do tak niskiego poziomu, pisząc tak żenującego posta w którym ewidentnie gardzi swoimi Klientami. Zapewne przyszli Klienci w "Drodze Wielkiej Łaski" teraz szybciutko hurtem wykupią wolne mieszkania..
Poza tym, to co ten post tak naprawdę miał wnieść do dyskusji?

stachu · Wysłany: Pią 11:55, 06 Mar 2009 Temat postu:

Szanowny JacekPiekutPrezes

Trudno uwierzyć aby powazny biznesmen wysmarował takiego posta. A jeżeli faktycznie napisał to Jacek Piekut, to ten tekst trafnie podsumowuje podejscie Piekut development "MY Pany robimy cos z WIelkiej Laski i Wspanialomyslnosci - wy maluczcy gęba na kłódkę i cieszcie sie z Waszych norek".

Zamiast wypisywac dyrdymaly niech Pan lepiej odpowie na poniższe pytania. Bedzie to dobry krok w odbudowaniu kiepskiego wizerunku Piekut Developement.
1. Dlaczego do tej pory nie jest podłączna stacja trafo? Co takiego się wydarzylo ze jest roczne opóźnienie - przecież pierwszy termin oddania inwestycji to marzec 2008.
2. Kiedy bedą poprawiane liczne usterki w blokach?
Chodzi tutaj o grzyb, wilgość w garażach, pękające ściany, nieotynkowane wejścia z garaży do klatek, klatki na poziomie -1 z zaciekami wilgosc, czujniki ruchu z których połowa nie działa prawidłowo. I pewnie dużo usterek dopisza inni mieszkańcy?
3. W jaki sposób dokonaliście rozliczenia energii za okres 07.2008.-12.2008?
4. Kiedy planujecie zagospodarować nieliczne terene zielone? I piszac o zagospodarowaniu nie mysle o ogródkach piwnych tylko zieleni, krzakach i drzewach. NA razie mamy kilka kępek trawy i wielkie błoto dookoła.
5. Kiedy zamierzacie dokończyć ulicę Kniaziewicza tak aby asfalt dochodził do Nadarzynskiej?
7. Co rozumie Pan przez " Zapisy w Akcie Notarialny sa właściwe - zabezpieczają na przyszłość interesy właścicieli lokali mieszkalnych i usługowych"?.

Co tak bardzo zabezpiecza interesy mieszkancow? To, ze nasi goście nie bedą mieli gdzie parkować? A moze to ze mieszkancy parteru beda mieli atrakcje w postaci dudniacych klimatyzatorów i neonów? czy moze to, ze nie bedzie mozna zrobic nawet ogrodzonego placu zabaw??

Ludzie chcą mieć świety spokój i być traktowani z szacunkiem. I nikt dla zabawy nie użera się z developerem.

JacekPiekutPrezes · Wysłany: Pią 13:06, 06 Mar 2009 Temat postu:

Tak się dziwnie dzieje, że Moi klienci z CP, którzy zakupili wspaniały lokal nr 232 o powierzchni 62,79 m2, ukrywają się pod pseudonimem „ribu”. Tak, ribu to Magdalena Rybicka, która miała duże kłopoty ze zdaniem w pierwszej klasie liceum w Zalesiu oraz uwaliła maturę. Szanowna mama stwierdził, ze córka nie zdała matury, gdyż cytuję: „nie mogła ściągać”, bo siedziała na oślej ławce koło komisji egzaminacyjnej. Mąż ribu, Pan Karol Sebastian też współpracuje z deweloperem……… Jeżeli mamy się kopać z koniem to możemy też poruszyć ten wątek. Jestem przekonany, że ribu dokonała właściwego wyboru gdyż miała w osobie męża właściwego rzeczoznawcę, co do jakości zakupionego produktu.

Smako-łyk · Wysłany: Pią 15:26, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawi mnie jakie "osoba" ma wykształcenie, że tak potrafi się przypierdalać do kogoś. a jeżeli tak "osoba" lubi wypominki to wydaje mi się, że wielki dyrektor pożal się Boże firmy PD nie tak dawno sam machał łopatą.